środa, 9 grudnia 2015

O jeden most za blisko.

Rozegraliśmy w końcu z Mrukiem kolejny scenariusz kampanii.  Grało się bardzo przyjemnie. Scenariusz bardzo ciekawy. A być zwałowany przez mistrza wałkarzy to nie wstyd. :)


Przygotowałem inną rozpiskę, ale okazało się, że brakuje mi modeli z karabinami na duże drużyny niedoświadczonej piechoty (brak w nich stg44) i musiałem w ostatniej chwili dokonać korekty. Wyleciał z rozpiski pnzr VI, który by się bardzo przydał. Traktuję to jako karę za przejście od klimatu w PG. :(

niedziela, 6 grudnia 2015

Mikołajkowe Bolt Action

W ramach prezentu dostałem wolny dzień od ukochanej małżonki i mogłem zagrać w turnieju w Krakowie. Doskonale dopracowane makiety, ciekawe scenariusze i wyluzowani ale wymagający przeciwnicy. Czyli to co najlepsze.

Dziękuję organizatorom i przeciwnikom. Od obu dostałem bęcki, ale grało się bardzo przyjemnie.

Zapomniałem zabrać spotterów do moździerza i haubicy, ale okazało się, że da się bez nich grać.